Добавил:
Upload Опубликованный материал нарушает ваши авторские права? Сообщите нам.
Вуз: Предмет: Файл:
leksykologia (hand out)3.doc
Скачиваний:
7
Добавлен:
10.08.2019
Размер:
339.97 Кб
Скачать

Język miejski

Gwara miejska to wynik mieszania się gwar I języka ogόłnego. Po 2 wojnie światowej to zjawisko stało się masowe. Nosicielami gw. Miejskiej są głόwnie chłopiprzybyle do miasta ze wsi. Rozwόj tych mieszanych odmian języka zmierza najczęściej w kierunku jęz. ogόlnego, zwłaszcza w dużych ośrodkach miejskich. W Polsce – może za wyjątkiem Śląska nie wytworzyła się dwujęzyczność narodowa, jak w Niemczech.

Po wojnie ze wsi przesiedliłό się do miast 20% mieszkańcόw wsi. Według ustaleń socjolingwistyki zdolnych do posługiwania się językiem ogόłnym jest jedynie ok. 20-25 %, średnio zdolnych -- ok. 50%, niezdolnych – ok. 20-25%.

Wskazać można kilka specyficznych układόw językowych typowych dla miast polskich:

  1. miasto, w ktόrym dominuje jęz. ogόlny (silnie rozwarstwiony, ze sporą ilośćią cech regionalnych), nie ma gwary, są rόżne postacie odmian mieszanych na obrzeżach miasta, na obszarach dawnych wsi (Krakόw)

  2. miasta, w ktόrych f-cja języka ogόlnego jako kodu unifikującego była dominującą; pojedyńcze ilozowane cechy gwarowe mają ch-r idiolektalny (np. Szczecin)

  3. miasta, w ktόrych jęz. ogόlny i gwara wspόłistnieją ze sobą, tworząc obszar dwujęzyczny, gwara zachowuje status jęz., ktόrym posługują się wszystkie środowiska społeczne (np. miasta śląskie I kaszubskie)

  4. miasta, będące obszarem dwujęzycznym, ale z wyraźną tendencją do wytwarzania odmiany mieszanej; widocznie są silne interferencje językowe (Katowice)

  5. w wielkich miastach przemysłowych, ściągających ludność rόżnojęzyczną, ale mających swoją własną gwarę ma niekiedy miejsce podwόjna integracja luności napływowej z językiem ogόlnym i miejscową gwarą, process ten przebiega bardzo indywidualnie w rόżnych środowiskach społecznych.

Wskazane procesy integracyjne obfitują w zjawiska interferencji, rozchwiania normy, wzrostu form dewiacyjnych I hiperpoprawnych, polszczyzna miejska wskutek tego zwiększa swoją wariatywność na rόżnych poziomach: i systemu gramatycznego, i zasobu słownictwa.

Cechy gwary warszawskiej:

zmiękczenie tylnojęzykowych (rękie, gięś, mogie)

twarda wymowa l (lypa)

szadzenie (genetycznie powiązane z mazurzeniem) Tę właściwość, pojawiającą się teraz w gwarze warszawskiej tylko w określonych wyrazach, B. Prus wkłada do ust, może w sposόb trochę przesadny, służącego w «Lalce”:

  • Idź spać, -- rzekł [Wokulski].

  • Żaraż pόjdę, tylko był tu jeszcze pan – odparł służący.

  • Jaki pan?

  • Żostawił bilet, leży na biurku (…)

  • -- Acha! Cόż ten pan mόwił?

  • On niby, żeby tak, to nicz nie mόwił. Tylko pytał się, kiedy pan jeszt w domu? A ja powiedziałem: koło dziesiąty ż rana.

końcόwka amy w N.l.mn. (rękamy, nogamy)

końcόwka em w 1 os. L.p. czas. (puściem, idziem)

G wary miejskie cechuje duże bogactwo słownictwa – wyrazistego, zwykle silnie zabarwionego uczuciowo, dowcipnego, żywo reagującego na wydarzenia bieżące, często odświeżanego: ochlapus, trunkowiec, kizior ‛pijak’, zgrywus, operus ‛wesoły facet’, grandus, rozrabiaka ‛człowiek, ktόry lubi wywoływać awantury’, rόwniacha, rόwny chłop ‛dobry kompan, kolega’, najmimorda ‛adwokat’, przyglinić się ‛przyczepić się do kogoś jak glina’, tropnąć się ‛połapać się o co chodzi’. Nadawanie nowej wartości semantycznej (monopolista ‛pijak’), peryfrazy (bywszy blondyn ‛łysy’, demokratyczna koka-kola ‛fruktowit’), odświeżanie I komiczne przekształcanie frazeologii (nabić kogoś w karafkie). W słownictwie gwar miejskich stwierdzić można dużą domieszkę żargonu przestępcόw: kiź, ciupa ‛więzienie, areszt’, kapować ‛szpiegować’, kapuś ‛szpieg’, mikro ‛mało’, kimać ‛spać’, majcher ‛nόż’, mielina ‛kryjόwka’. Niektόre z tych wyrazόw wchodzą w użycie potoczne z pewnym przekształceniem znacz. ciuchy ‛skradzione rzeczy’

‛uranie, zwłaszcza modne’.

Wiele jest także w gwarach miejskich el-tόw leksykalnych obcych: apiać, bradziaga, kazionny, pijany w drebiezgi, kudy, bumaga, skolko ugodno, krugom.

Ironiczna postawa wobec szablonu językowego. Doroszewski w “Rozmowach o języku”: [wiech] odbija się najbardziej od wszelkiej normy uroczystej, koturnowej, wyszukanej, poważnie urzędowej, zhieratyzowanej, jest wyrazem ekspansywnej siły mas, ich krytycyzmu, humoru – nieodłącznego znamienia inteligrncji”.

Gwara miejska wywiera dziś największy wpływ na słownictwo i frazeologię mόwionej polszczyzny ogόlnej, na jej styl potoczny.

Соседние файлы в предмете [НЕСОРТИРОВАННОЕ]