Добавил:
Upload Опубликованный материал нарушает ваши авторские права? Сообщите нам.
Вуз: Предмет: Файл:
W.Szymborska.doc
Скачиваний:
7
Добавлен:
09.05.2015
Размер:
771.07 Кб
Скачать

I nadmiar wiekuisty, I kłopoty,

których przyroda mieć nie chce i nie ma.

Dobrze, że choć pozwala pewnej rybie latać

z wyzywającą wprawą. Każdy taki wzlot

to pociecha w regule, to ułaskawienia

z powszechnej konieczności, dar

hojniejszy niż potrzeba, żeby świat był światem.

Dobrze, że choć dopuszcza do scen tak zbytkownych,

jak dziobak mlekiem karmiący pisklęta.

Mogłaby się sprzeciwić - i któż by z nas odkrył,

że jest obrabowany?

A najlepsze to,

że przeoczyła moment, kiedy pojawił się ssak

z cudownie upierzoną watermanem ręką.

Tortury Szymborska Wisława

Nic się nie zmieniło.

Ciało jest bolesne,

jeść musi i oddychac powietrzem, i spać,

ma cienką skóre, a tuż pod nią krew,

ma spory zasób zębów i paznokci,

kości jego łamliwe, stawy rozciąglliwe.

W torturach jest to wszystko brane pod uwagę.

Nic się nie zmieniło.

Ciało drży, jak drżało

przed założeniem Rzymu i po jego założeniu,

w dwudziestym wieku przed i po Chrystusie,

tortury są, jak były, zmalała tylko ziemia

I cokolwiek się dzieje, to tak jak za scianą.

Nic się nie zmieniło.

Przybyło tylko ludzi,

obok starych przewinien zjawiły się nowe,

rzeczywiste, wmówione, chwilowe i żadne,

ale krzyk, jakim ciało za nie odpowiada,

był, jest i będzie krzykiem niewinności,

podług odwiecznej skali i rejestru.

Nic się nie zmieniło.

Chyba tylko maniery, ceremonie, tańce.

Ruch rąk osłaniających głowę

pozostał jednak ten sam.

Ciało się wije, szarpie i wyrywa,

ścięte z nóg pada, podkurcza kolana,

sinieje, puchnie, ślini się i broczy.

Nic się nie zmieniło.

Poza biegiem rzek,

linią lasów, wybrzeży, pustyń i lodowców.

Wśród tych pejzaży duszyczka się snuje,

znika, powraca, zbliża się, oddala,

sama dla siebie obca, nieuchwytna,

raz pewna, raz niepewna swojego istnienia,

podczas gdy ciało jest i jest i jest

I nie ma się gdzie podziać

Trzy słowa najdziwniejsze Szymborska Wisława

Kiedy wymawiam słowo Przyszłość,

pierwsza sylaba odchodzi już do przeszłości.

Kiedy wymawiam słowo Cisza,

niszczę ją.

Kiedy wymawiam słowo Nic,

stwarzam co, co nie mieści się w żadnym niebycie

Upamiętnienie Szymborska Wisława

Kochali się w leszczynie

pod słońcami rosy,

suchych liści i ziemi

nabrali we włosy.

Serce jaskółki,

zmiłuj się nad nimi.

Uklękli nad jeziorem,

wyczesali liście,

a ryby podpływały

do brzegu gwiażdziście.

Serce jaskółki,

zmiłuj się nad nimi.

Odbicia drzew dymiły

na zdrobniałej fali.

Jaskółko, spraw, by nigdy

nie zapominali.

Jaskółko, cierniu chmury,

kotwico powietrza,

ulepszony Ikarze,

wniebowzięty fraku,

jaskółko, kaligrafio,

wskazówko bez minut,

wczesno-ptasi gotyku,

zezie na niebiosach,

jaskółko, ciszo ostra,

żałobo wesoła,

aurcolo kochanków,

zmiłuj się nad nami.

Urodziny Szymborska Wisława

Tyle naraz świata ze wszystkich stron świata:

moreny, mureny i morza i zorze

i ogień i ogon i orzeł i orzech -

jak ja to ustawię, gdzie ja to położę?

Te chaszcze i paszcze i leszcze i deszcze,

bodziszki, modliszki - gdzie ja to pomieszczę?

Motyle, goryle, beryle i trele -

dziękuje, to chyba o wiele za wiele.

Do dzbanka jakiego ten łopian i łopot

i łubin i popłoch i przepych i kłopot?

Gdzie zabrać kolibra, gdzie ukryć to srebro,

co zrobić na serio z tym żubrem i zebrą?

Już taki dwutlenek rzecz ważna i droga,

a tu ośmiornica i jeszcze stonoga!

Domuślam się ceny, choć cena z gwiazd zdarta -

dziękuję, doprawdy nie czuję się warta.

Nie szkoda to dla mnie zachodu i słońca?

Jak ma się w to bawić osoba żyjąca?

Na chwilę tu jestem i tylko na chwilę:

co dalsze przeoczę, a resztę pomylę.

Nie zdążę wszystkiego odróżnić od próżni.

Pogubię te bratki w pośpiechu podróżnym.

Już choćby najmniejszy - szalony wydatek:

fatyga łodygi i listek i płatek

raz jeden w przestrzeni, od nigdy, na oślep,

wzgardliwie dokładny i kruchy wyniośle

Соседние файлы в предмете [НЕСОРТИРОВАННОЕ]